Witam Was.
No to zrobiłem parę testów. Mianowicie 4x w ciągu 6 dni pokonałem trasę Gorzów -> Rybnik.
Odczucie mam takie sobie, gdyż leję dobry olej, który troszkę kosztuje (Liqui Moly Synthoil High Tec 5W40). Przy prędkości 120-140km/h "trochę" go łyka. Po trasie tam i z powrotem dolałem ok 600mm (używałem litrowego wyskalowanego naczynia).
Zastanawiam się by przejść na dobrą ale troszkę tańszą oliwę bo lanie tej nie do końca mnie satysfakcjonuje.
Dodam jeszcze że na mieście i na normalnej trasie do 110km/h nie zauważam zużycia zbytniego oleju niż jest to na Eskach i Autostradach. A ciągnąć się tak że przy wyprzedzaniu mrugają to mnie trafia.
Ogólnie zadowolony jestem z auta, czyt. żona i tak by mi nie pozwoliła go sprzedać.
Jednak chcę się udać do mechanika by sprawdzić kompresję i inne pierdy które mi dopowie.
Przebieg auta na dzień dzisiejszy to 110kkm.
No to zrobiłem parę testów. Mianowicie 4x w ciągu 6 dni pokonałem trasę Gorzów -> Rybnik.
Odczucie mam takie sobie, gdyż leję dobry olej, który troszkę kosztuje (Liqui Moly Synthoil High Tec 5W40). Przy prędkości 120-140km/h "trochę" go łyka. Po trasie tam i z powrotem dolałem ok 600mm (używałem litrowego wyskalowanego naczynia).
Zastanawiam się by przejść na dobrą ale troszkę tańszą oliwę bo lanie tej nie do końca mnie satysfakcjonuje.
Dodam jeszcze że na mieście i na normalnej trasie do 110km/h nie zauważam zużycia zbytniego oleju niż jest to na Eskach i Autostradach. A ciągnąć się tak że przy wyprzedzaniu mrugają to mnie trafia.
Ogólnie zadowolony jestem z auta, czyt. żona i tak by mi nie pozwoliła go sprzedać.
Jednak chcę się udać do mechanika by sprawdzić kompresję i inne pierdy które mi dopowie.
Przebieg auta na dzień dzisiejszy to 110kkm.
Komentarz